Znaleziono sposób na redukcję dziury ozonowej nad tropikami

Kategorie: 

Źródło: Pixabay.com

Zgodnie z badaniem opublikowanym w Nature Climate Change, klimatolodzy z Instytutu Chemii Fizycznej Rocasolano odkryli potencjalny klucz do zabezpieczenia tropikalnej warstwy ozonowej. Naukowcy stworzyli model ukazujący wpływ krótkotrwałych substancji chlorowcowanych na zubożenie tej istotnej dla życia na Ziemi warstwy. Badanie ujawniło, że zarówno naturalne, jak i antropogeniczne emisje tych substancji są odpowiedzialne za zniszczenie 25% całej tropikalnej warstwy ozonowej w ciągu ostatnich 20 lat.

 

Niezwykle ważne jest, że 40 lat temu naukowcy odkryli dziurę w warstwie ozonowej nad Antarktydą, która była wynikiem antropogenicznej emisji chlorowcowanych substancji organicznych do atmosfery. To zaskakujące odkrycie doprowadziło do podpisania Konwencji wiedeńskiej o ochronie warstwy ozonowej, a później Protokołu montrealskiego, który wymieniał konkretne substancje, których emisję należało ograniczyć. Większość tych substancji to proste węglowodory zawierające fluor i chlor.

 

Mimo że substancje te są niezwykle stabilne i ich czas życia w atmosferze szacuje się na dziesiątki, a nawet setki lat, Protokół montrealski przyniósł ochronę warstwy ozonowej nad Antarktydą, która obecnie stopniowo się odbudowuje. Niemniej jednak, stężenie ozonu w niższych warstwach stratosfery w tropikalnych szerokościach geograficznych kontynuuje swoje niepokojące zmniejszanie.

 

Do tej pory naukowcy zasugerowali, że zmniejszenie stężenia ozonu wynikało z przemian w cyrkulacji mas powietrza, spowodowanych emisją gazów cieplarnianych. Badania prowadzone pod kierownictwem Alfonso Sais-López, jednakże, odkryły, że około jedna czwarta całkowitego spadku stężenia ozonu jest spowodowana przez krótkotrwałe substancje chlorowcowane. Część tych substancji dostaje się do atmosfery w wyniku działalności przemysłu chemicznego, w tym dichlorometanu - popularnego rozpuszczalnika organicznego, wykorzystywanego na przykład do ekstrakcji kofeiny w produkcji kawy bezkofeinowej.

 

Badanie sugeruje, że w nadchodzących latach antropogeniczne emisje substancji zawierających chlor będą odgrywać coraz większą rolę w niszczeniu warstwy ozonowej. Do końca XXI wieku, te substancje mogą być odpowiedzialne za 30% całkowitej utraty ozonu. W związku z tym, autorzy artykułu wnioskują, że kontrola antropogenicznej emisji krótkotrwałych substancji organicznych powinna być priorytetem.

 

Pomimo tego, że warstwa ozonowa nad tropikami nadal będzie się zmniejszać z powodu emisji gazów cieplarnianych, odpowiednie środki kontroli mogą znacznie spowolnić ten proces. Zmniejszenie emisji dichlorometanu może być kluczowe dla spowolnienia niszczenia warstwy ozonowej w tropikach i przyczynić się do utrzymania ekologicznej równowagi naszej planety.

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
Dodaj komentarz

loading...

Komentarze

Portret użytkownika r.abin

Złośliwa ta "dziura ozonowa".

Złośliwa ta "dziura ozonowa". Od dziesiecioleci, walczymy z takową - nad Antarktydą, kosztem trwałosci naszych lodówek (teoria niezawodnosci), a ta (nie tylko się odradza, ale) jeszcze atakuje tropiki. Analogicznie z klimatem - "kto z Mieciem wojuje - od Miecia ginie"[Wachowski]

Skomentuj