Kategorie:
Finał przygotowany przez agencję DARPA będzie bardzo trudny, dlatego zarówno drużyny jak i ich roboty powinny być przygotowane dosłownie na każdą sytuację. Maszyny muszą wykazać się autonomią. Oznacza to, że roboty w razie problemów nie mogą otrzymać żadnej fizycznej pomocy z zewnątrz - jeśli przykładowo przewróci się, będzie musiał samodzielnie wstać. Co więcej, komunikacja na linii robot-operator będzie celowo ograniczona.
Robot Atlas - źródło: DARPA
Wynalazki rywalizujących ze sobą zespołów będą musiały wykonywać różne zadania, za co otrzymają pewną ilość punktów. Jest ona zależna od tego jak dobrze maszyna sobie poradzi w danej czynności. Organizatorzy konkursu będą analizować dosłownie każdy ruch robota, począwszy od jego zdolności do poruszania się, po wykonywanie zadań, takich jak otwieranie drzwi, odkręcanie zaworów czy obsługa pojazdów. Do najtrudniejszych z nich zalicza się wchodzenie po schodach oraz manipulowanie przedmiotami. W sumie będzie do wykonania osiem zadań a jedno z nich pozostało tajne.
Agencja DARPA wpadła na pomysł zorganizowania tego typu zawodów po katastrofie w japońskiej elektrowni jądrowej, do której doszło w 2011 roku. Gdyby w przyszłości doszło do podobnej sytuacji, zaawansowany autonomiczny robot humanoid mógłby zostać wysłany na miejsce zdarzenia. Oprócz katastrofy nuklearnej, maszyna może okazać się przydatna w misji ratunkowej np. po potężnym trzęsieniu ziemi.
Komentarze
Skomentuj