Kategorie:
Naukowcy pracujący przy Wielkim Zderzaczu Hadronów LHC, znajdującym się pod opieką CERN, ogłosili odkrycie nowej cząstki subatomowej, która może przechodzić między materią, a antymaterią. Ustalenia naukowców, zostały opisane w artykule, przesłanym do publikacji w czasopiśmie Physical Review Letters. Wiele wskazuje na to, iż natrafiono na prawdziwy kamień milowy w badaniach nad mezonami, który może wyjaśnić jedną z największych zagadek wszechświata.
Badacze, nazwali te nową cząstkę "zaczarowanym kwarkiem"(charmed quark). Nie wykluczone, że może ona stanowić odpowiedź na pytanie, co takiego uratowało wszechświat przed samozniszczeniem materii i antymaterii po Wielkim Wybuchu. Tym czymś, mogły być zaczarowane mezony, które je oddzielają. Równie ważnym odkryciem jest to, że różne prędkości oscylacji podczas przejścia między tymi stanami, mogą wyjaśniać, dlaczego we wszechświecie jest tak dużo materii w porównaniu do antymaterii.
„To pierwsza obserwacja niezerowej różnicy mas w układzie mezonów D0, której istotność przekracza siedem odchyleń standardowych. Dane są zgodne z symetrią CP i poprawiają istniejące ograniczenia dotyczące powiązanych parametrów”.
Antymateria, którą znamy jest przeważnie niestabilna i każdy jej kontakt z materią regularną prowadzi do jej unicestwienia powodując w tym procesie powstawanie czystej energii. Jest to najskuteczniejsza reakcja znana w fizyce. Model standardowy opisujący oddziaływania między cząstkami elementarnymi, wskazuje na to, że w momencie Wielkiego Wybuchu, powinny powstać równe ilości materii i antymaterii. Do tej pory, uważano iż jest to niemożliwe ponieważ wzajamnie by się unicestwiły, pozostawiając za sobą pustkę, a nie galaktyki i planety. Wygląda na to, że jedna z wielkich zagadek fizyki, została właśnie rozwikłana.
Komentarze
Skomentuj