Kategorie:
Ciało niebieskie znalezione za Neptunem przez międzynarodową grupę astronomów o wielkości około 700 km posiada jedną z większych orbit w tego typu obiektach. Odkrywcy nadali jej nazwę 2015 RR245.
Znalezisko to świat skuty lodem – co akurat nie należy do niespodzianek, czy nowości. Za Neptunem jest ich wiele, a naukowcy często korzystają z nich by uczyć się historii Układu Słonecznego – dzięki ich trasie poruszania, orbitom i wielu innym elementom. Większość z nich to drobinki – tym właśnie odznacza się 2015 RR245 – monstrualną, jak na standardy tamtych obiektów, wielkością.
Po raz pierwszy odkryto ją we wrześniu 2015 roku, dzięki działaniu OSSOS (Outer Solar System Origin Survey – Badania Genezy Dalszego Układu Słonecznego), było to zresztą pierwsze znalezienie obiektu karłowatego w historii instytucji. Większość planet karłowatych zostało zniszczonych lub wystrzelonych daleko poza nasz fragment galaktyki, podczas ustalania pozycji większych ciał niebieskich. Tylko nieliczne, największe zdołały przetrwać – jak Pluton, Eris i nowa 2015 RR245.
Późne rozpoznanie planety nie wydaje się wielką niespodzianką – jej czas podróży dookoła słońca to 700 lat! Nie została jeszcze ona doprecyzowana i konkretna trasa zostanie ustalona w ciągu kilku lat. Podobnie jak nazwa – na jaki pomysł wpadnie International Astronomical Union? Po raz kolejny zaczerpnie z wachlarza greckich lub rzymskich bogów?
Skomentuj